KOMENTARZ GIEŁDOWY
27.01.2017 (18:07)
W istocie elementem układu sił były nie tylko korekcyjne nastroje, ale jeszcze spotkanie indeksu z psychologiczną barierą 2100 pkt. Podaży pomagały analogiczne sygnały z innych rynków. Niemiecki DAX zawahał się wczoraj na poziomie 11900 pkt., a amerykański S&P500 na psychologicznej barierze 2300 pkt. Bilansem rozdania czwartkowego była świeca z górnym cieniem, którą zwolennicy analizy technicznej musieli czytać w kategoriach ostrzeżenia przed korektą i korekcyjne nastroje pojawiły się również na dzisiejszym otwarciu. W efekcie - pod presją z rynków bazowych - WIG20 pogłębił wczorajsze odejście od 2100 pkt. do 2065 pkt., gdzie handel uległ większemu zrównoważeniu. Stale częścią układu sił w Warszawie była korelacja z niemieckim DAX-em, który podjął próbę obrony psychologicznej bariery 11800 pkt. Z każdą kolejną godziną sytuacja byków stawała się lepsza, a korekcyjne nastroje zostały zastąpione konsolidacyjnymi. Niski, na tle dwóch poprzednich sesji, obrót uspokajał rynek, który pozwolił sobie przesunąć decyzję o kierunku wybicia z zawieszenia pod 2100 pkt. na kolejny tydzień. Zmiana WIG20 o 0,18 procent przy niespełna 768 mln złotych kryje w sobie doskonały bilans tygodnia, w którym koszyk blue chipów zyskał 3,9 procent. Technicznie zorientowani gracze odnotują, iż bykom udało się wybronić poziom 2000 pkt. i odprowadzić wykres w pobliże psychologicznej bariery 2100 pkt., gdzie można lokować pierwszą strefę oporów wspieraną połamanym w przeszłości wsparciem na 2115 pkt. Tydzień potwierdza apetyty strony popytowej i podtrzymuje sygnał kupna, jaki pojawił się po pokonaniu 2000 pkt. Wybicie z zeszłorocznej konsolidacji pomiędzy 2000 i 1650 pkt. zbudowało potencjał zwyżki w rejon 2350 pkt. i zakończony tydzień jest prostym wskazaniem, iż nawet sceptycznie nastawieni gracze muszą dziś brać pod uwagę możliwość zrealizowania mocno optymistycznego scenariusza.
Źródło: Adam Stańczak, Analityk DM BOŚ SA
Optymistyczny tydzień
Piątkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniosły sesję, którą trudno nazwać zaskakującą. W końcówce czwartkowego rozdania pojawiło się ostrzeżenie, iż po trzech dniach ruchu na północ rynek zaczyna odczuwać presję ze strony graczy chętnych do realizacji zysków.W istocie elementem układu sił były nie tylko korekcyjne nastroje, ale jeszcze spotkanie indeksu z psychologiczną barierą 2100 pkt. Podaży pomagały analogiczne sygnały z innych rynków. Niemiecki DAX zawahał się wczoraj na poziomie 11900 pkt., a amerykański S&P500 na psychologicznej barierze 2300 pkt. Bilansem rozdania czwartkowego była świeca z górnym cieniem, którą zwolennicy analizy technicznej musieli czytać w kategoriach ostrzeżenia przed korektą i korekcyjne nastroje pojawiły się również na dzisiejszym otwarciu. W efekcie - pod presją z rynków bazowych - WIG20 pogłębił wczorajsze odejście od 2100 pkt. do 2065 pkt., gdzie handel uległ większemu zrównoważeniu. Stale częścią układu sił w Warszawie była korelacja z niemieckim DAX-em, który podjął próbę obrony psychologicznej bariery 11800 pkt. Z każdą kolejną godziną sytuacja byków stawała się lepsza, a korekcyjne nastroje zostały zastąpione konsolidacyjnymi. Niski, na tle dwóch poprzednich sesji, obrót uspokajał rynek, który pozwolił sobie przesunąć decyzję o kierunku wybicia z zawieszenia pod 2100 pkt. na kolejny tydzień. Zmiana WIG20 o 0,18 procent przy niespełna 768 mln złotych kryje w sobie doskonały bilans tygodnia, w którym koszyk blue chipów zyskał 3,9 procent. Technicznie zorientowani gracze odnotują, iż bykom udało się wybronić poziom 2000 pkt. i odprowadzić wykres w pobliże psychologicznej bariery 2100 pkt., gdzie można lokować pierwszą strefę oporów wspieraną połamanym w przeszłości wsparciem na 2115 pkt. Tydzień potwierdza apetyty strony popytowej i podtrzymuje sygnał kupna, jaki pojawił się po pokonaniu 2000 pkt. Wybicie z zeszłorocznej konsolidacji pomiędzy 2000 i 1650 pkt. zbudowało potencjał zwyżki w rejon 2350 pkt. i zakończony tydzień jest prostym wskazaniem, iż nawet sceptycznie nastawieni gracze muszą dziś brać pod uwagę możliwość zrealizowania mocno optymistycznego scenariusza.
Źródło: Adam Stańczak, Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.