Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ WALUTOWY

17.03.2014 (10:02)

Krym za przyłączeniem do Rosji. Tydzień pod wpływem Fed.

Krym za przyłączeniem do Rosji. Tydzień pod wpływem Fed.Wzrost napięcia politycznego w związku z referendum w sprawie odłączenia Krymu nie będzie sprzyjał złotemu i walutom regionu. Kluczowym wydarzeniem tygodnia pozostaje środowa decyzja Fed. Mniej łagodny niż się spodziewa rynek komunikat i retoryka wypowiedzi J. Yellen na konferencji daje potencjał do umocnienia dolara wobec euro.

Sytuacja na Ukrainie pozostaje dynamiczna. Wstępne wyniki referendum wskazują, co nie może dziwić, na zwycięstwo zwolenników połączenia Krymu z Rosją. Nieuznawany przez władze w Kijowie premier Autonomii S. Aksjonow zapowiedział połączenie z Federacją Rosyjską (FR) w możliwie najkrótszym czasie, ale z zachowaniem wszystkich procedur prawnych. Już od kwietnia rubel ma się stać drugą oficjalną walutą na półwyspie. Większość krajów zapewne nie uzna wyników plebiscytu, który z punktu widzenia ukraińskiej konstytucji był nielegalny. W sobotę Rosja zawetowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji potępiający krymskie referendum i wzywający do nieuznawania jego wyników. Od głosu wstrzymały się Chiny. W rozmowie ze swoim rosyjskim odpowiednikiem szef dyplomacji USA J. Kerry zaznaczył też, że kryzys ukraiński może zostać rozwiązany tylko na drodze politycznej. Domagał się od Rosji wycofania jej oddziałów z powrotem do baz. Wyraził przy tym poważne zaniepokojenie rosyjskimi działaniami militarnymi w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy oraz kolejnymi prowokacjami na wschodzie kraju. Tymczasem ambasadorowie krajów Unii Europejskiej nie uzgodnili w niedzielę ostatecznej treści decyzji Wspólnoty w sprawie sankcji wizowych i finansowych w związku z kryzysem na Krymie. Sprawę mają rozstrzygnąć dziś ministrowie spraw zagranicznych. Mają oni również wyrazić poparcie dla propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej jednostronnego otwarcia unijnego rynku dla eksportu z Ukrainy, co ma być jednym z działań ukierunkowanych na gospodarcze wsparcie tego kraju. Unia porozumiała się także w sprawie daty podpisania politycznej części umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. Ma to nastąpić w piątek, 21 marca. Sytuacja na Ukrainie to wciąż ważny czynnik oddziałujący na złotego i inne waluty regionu. Eskalacja konfliktu w reakcji na przeprowadzone referendum z pewnością nie będzie sprzyjać notowaniom polskiej waluty.

Kluczowym wydarzeniem dla rynków finansowych, w tym dla złotego, pozostaje jutrzejsze posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). W środę Fed zdecyduje o przyszłości polityki pieniężnej w USA. Kolejne cięcie programu skupu obligacji oraz podtrzymanie stanowiska o systematycznym wycofywaniu wsparcia w przyszłości może, wzorem styczniowego spotkania FOMC, popsuć nastroje na rynkach. Istnieje ryzyko ponownej, silnej wyprzedaży walut i aktywów gospodarek wschodzących. Zagrożenie tym większe, że seria słabszych odczytów z gospodarki USA znacząco zwiększyła grono opowiadających się za względnie łagodnym komunikatem i retoryką wypowiedzi J. Yellen podczas konferencji prasowej. Daje to potencjał do umocnienia dolara w relacji do euro w horyzoncie nadchodzących kilku dniach.

EURPLN: Złoty zyskał w piątek przełamując serię spadków wartości obserwowanych przez kolejne 5 sesji. Obraz rynku zmienił się na korzyść polskiej waluty. Kluczowe wsparcie znajduje się w rejonie 4,22. Jeśli dojdzie do jego przełamania szanse na kontynuowanie wzrostów notowań w kierunku 4,25 wyraźnie zmaleją. Z kolei wzrost powyżej 4,2350 to sygnał szybkiego powrotu w rejon szczytów. Dziś sesja przebiegać będzie względnie spokojnie. Raczej nie dojdzie do wybicia poza którąkolwiek z barier.

EURUSD: Kurs utrzymuje się na wysokim poziomie, w rejonie linii długoterminowego trendu spadkowego (poprowadzonej ze szczytów z 2008 i 2011 r.). Pozostajemy negatywnie nastawieni do wspólnej waluty. Nie spodziewamy się by doszło do trwałego złamania poziomu 1,40. Poranne spadki poniżej 1,39 sugerują kontynuowanie tej tendencji przez całą dzisiejszą sesję. Przyspieszenie spadków nastąpi dopiero po sforsowaniu linii 1,3850.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS

Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.