KOMENTARZ GIEŁDOWY
14.11.2024 (21:00)
Wall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Sesja na GPW była wyjątkowo dynamiczna dla sektora detalicznego, głównie za sprawą wyników finansowych Allegro i Eurocashu. Opublikowane dane za ubiegły kwartał nie są alarmujące, jednak wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Zysk netto obu spółek widocznie skurczył się względem analogicznego okresu w 2023 roku, co odzwierciedla słabość polskiego konsumenta, uwypukloną przez ostatnie osunięcie się sprzedaży detalicznej.
Niemniej gorsza koniunktura to jedynie połowa opowieści o spadku kursu Allegro do najniższego poziomu od kwietnia i pogłębienia historycznego dołka przez Eurocash. Głównym źródłem obaw inwestorów są prognozy obu spółek, które wskazują na dalsze spowolnienie w sektorze. Eurocash poinformował, że realizacja celów wyznaczonych w strategii na 2025 będzie “bardzo trudna”, zaś Allegro oczekuje słabszego EBITDA pomimo sezonu świątecznego. Słaba konsumpcja oraz wrażliwość konsumentów na ceny wywiera dodatkową presję na spółkach na zmniejszenie marży i podtrzymywanie popytu przy wykorzystaniu znaczących promocji. Niepewność generuje dodatkowo prognozowany na przełom 2024 i 2025 roku wzrost inflacji, który istotnie wpłynie na sentyment konsumentów.
W oświadczeniach spółek nie brakuje również propozycji potencjalnych usprawnień w odpowiedzi na aktualne wyzwania. Zdaniem CFO Allegro, odpowiedni dobór produktów pozwala spółce podtrzymać ekspansję nawet w czasach słabszego popytu, dlatego też planowane inwestycje w marketing mają pomóc przybliżyć ofertę produktów potencjalnym zainteresowanym. Głównym celem inwestycyjnym pozostają z kolei platformy marketplace na zagranicznych rynkach, których głównych celem jest zwiększenie lojalności klientów oraz częstotliwości zakupów.
Zła passa Allegro i Eurocashu nie dosięgnęła natomiast CCC, które stanowi drugą stronę medalu sektora spółek detalicznych, zyskując 11% podczas dzisiejszej sesji. Optymizm wokół spółki wzrósł po konferencji prasowej, podczas której CCC Dariusz Miłek poinformował o nowych planach spółki. Uwagę przyciąga przede wszystkim zamiar zmiany modelu biznesowego Modivo w celu znacznego poprawienia rentowności. Grupa również planuje zwiększenie udziału marek licencyjnych w 2025 roku do 50%.
Źródło: Aleksander Jabłoński, Analityk Rynków Finansowych XTB
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
Wall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.Sesja na GPW była wyjątkowo dynamiczna dla sektora detalicznego, głównie za sprawą wyników finansowych Allegro i Eurocashu. Opublikowane dane za ubiegły kwartał nie są alarmujące, jednak wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Zysk netto obu spółek widocznie skurczył się względem analogicznego okresu w 2023 roku, co odzwierciedla słabość polskiego konsumenta, uwypukloną przez ostatnie osunięcie się sprzedaży detalicznej.
Niemniej gorsza koniunktura to jedynie połowa opowieści o spadku kursu Allegro do najniższego poziomu od kwietnia i pogłębienia historycznego dołka przez Eurocash. Głównym źródłem obaw inwestorów są prognozy obu spółek, które wskazują na dalsze spowolnienie w sektorze. Eurocash poinformował, że realizacja celów wyznaczonych w strategii na 2025 będzie “bardzo trudna”, zaś Allegro oczekuje słabszego EBITDA pomimo sezonu świątecznego. Słaba konsumpcja oraz wrażliwość konsumentów na ceny wywiera dodatkową presję na spółkach na zmniejszenie marży i podtrzymywanie popytu przy wykorzystaniu znaczących promocji. Niepewność generuje dodatkowo prognozowany na przełom 2024 i 2025 roku wzrost inflacji, który istotnie wpłynie na sentyment konsumentów.
W oświadczeniach spółek nie brakuje również propozycji potencjalnych usprawnień w odpowiedzi na aktualne wyzwania. Zdaniem CFO Allegro, odpowiedni dobór produktów pozwala spółce podtrzymać ekspansję nawet w czasach słabszego popytu, dlatego też planowane inwestycje w marketing mają pomóc przybliżyć ofertę produktów potencjalnym zainteresowanym. Głównym celem inwestycyjnym pozostają z kolei platformy marketplace na zagranicznych rynkach, których głównych celem jest zwiększenie lojalności klientów oraz częstotliwości zakupów.
Zła passa Allegro i Eurocashu nie dosięgnęła natomiast CCC, które stanowi drugą stronę medalu sektora spółek detalicznych, zyskując 11% podczas dzisiejszej sesji. Optymizm wokół spółki wzrósł po konferencji prasowej, podczas której CCC Dariusz Miłek poinformował o nowych planach spółki. Uwagę przyciąga przede wszystkim zamiar zmiany modelu biznesowego Modivo w celu znacznego poprawienia rentowności. Grupa również planuje zwiększenie udziału marek licencyjnych w 2025 roku do 50%.
Źródło: Aleksander Jabłoński, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers