Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

30.04.2024 (08:39)

Ceny ropy naftowej nadal pod presją

Ceny ropy naftowej nadal pod presjąW bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej dominuje strona podażowa. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI spadły do okolic 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy cena europejskiej ropy naftowej Brent zniżkuje do okolic 87 USD za baryłkę. Główną przyczyną pojawiającej się presji spadkowej na rynku ropy naftowej jest zmniejszenie napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.

W poniedziałek w Kairze odbyły się rozmowy na linii Izrael-Hamas, po których delegacje obu krajów udały się na dwudniowe obrady wewnętrzne, zanim wrócą z potencjalną kontrpropozycją. Sam fakt, że propozycje Izraela nie zostały przez Hamas jednoznacznie odrzucone, jest dla obserwatorów znakiem, że szanse na rozejm są realne. Niemniej, warto pamiętać, że podobne rozmowy przy udziale zagranicznych mediatorów już wcześniej miały miejsce, więc nie muszą one wcale oznaczać ostatecznego kompromisu.

Drugą ważną przyczyną spadków cen ropy naftowej są sygnały mizernego popytu na paliwa w Stanach Zjednoczonych. Marże na cenach benzyny i diesla spadły do najniższych poziomów od miesięcy, a średni poziom konsumpcji paliw znajduje się w pobliżu pięcioletnich sezonowych minimów.

W tym tygodniu inwestorzy będą śledzić uważnie jednak nie tylko dane dotyczące zapasów paliw w USA – chociaż te pozostaną ważne. Pojawi się bowiem także szereg innych kluczowych danych makro. W środę zapadnie decyzja ws. stóp procentowych w USA, a Fed może nakreślić plany na kolejne miesiące. Ze względu na wciąż podwyższoną inflację w USA, szanse na rychłe obniżki stóp procentowych pozostają niewielkie, a na rynku pojawiły się nawet sugestie o możliwej przejściowej delikatnej podwyżce stóp. Prawdopodobieństwo różnych scenariuszy z pewnością będzie oceniane także na podstawie kolejnych danych makro z USA – w tym choćby piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy.

MIEDŹ

Miedź najdroższa od dwóch lat.

Notowania miedzi od ponad dwóch miesięcy poruszają się w niemal nieprzerwanym trendzie wzrostowym. W tym roku cena tego metalu zwyżkowała już o około 17%, przyciągając uwagę wielu inwestorów oraz spekulantów na rynku surowcowym.

Zwyżka cen miedzi była napędzana przez niezłe dane dotyczące aktywności przemysłu w kluczowych gospodarkach świata, jak również przez oczekiwania związane z chronicznym deficytem miedzi na globalnym rynku w kolejnych kilku latach. W tym roku szacowany jest deficyt wynoszący 125 tys. ton, co jest znacznie większym deficytem niż ten prognozowany jeszcze na początku roku.

O ile fundamenty faktycznie sprzyjają wyższym cenom ropy, to jednak warto mieć na uwadze to, że ostatnia zwyżka była wyjątkowo dynamiczna, a wręcz spekulacyjna – co naraża ceny miedzi na spadkową korektę. Z pewnością ważnych impulsów mogą dostarczyć w tym tygodniu informacje z USA, w tym decyzja Fed ws. stóp procentowych oraz dane z rynku pracy.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.