Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

17.01.2024 (11:47)

Kontynuacja zniżek notowań ropy naftowej

Kontynuacja zniżek notowań ropy naftowejNa światowych rynkach finansowych dominuje nastawienie risk-off, które nie omija także rynku ropy naftowej. Cena tego surowca dziś rano kontynuuje zniżkę, uginając się pod rosnącą siłą amerykańskiego dolara oraz obawami związanymi z tempem globalnego wzrostu gospodarczego. Dzisiaj pojawiły się w Chinach istotne dane makro dotyczące dynamiki PKB, produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej.

O ile w większości nie różniły się one istotnie od oczekiwań, to uwagę zwrócił niższy od spodziewanego odczyt PKB za IV kw. 2023 r., który znalazł się na poziomie 5,2% rdr. To wciąż wyższy odczyt niż w III kw. ub.r., aczkolwiek Chiny poruszają się wciąż na granicy 5-procentowego wzrostu, a oczekiwania na 2024 rok wskazują na możliwość zejścia tamtejszej dynamiki PKB poniżej tej bariery.

Chiny to jeden z największych, po USA, konsumentów ropy naftowej na świecie, a tempo tamtejszego wzrostu gospodarczego przekłada się na oczekiwania dotyczące popytu na ropę. Nie zmienia to jednak faktu, że mimo spowolnienia, w ostatnich miesiącach chiński import oraz konsumpcja ropy naftowej znajdowały się na wysokich poziomach, co wynika m.in. z istotnego wzrostu wolumenów transportu, zarówno samochodowego, jak i lotniczego, w tym kraju. Chiny najprawdopodobniej stawiają także na uzupełnienie zapasów ropy naftowej. W rezultacie, mimo ostrożnych oczekiwań związanych z samym wzrostem gospodarczym Chin, w 2024 roku spodziewany jest rekordowy popyt na ropę ze strony tego kraju.

Oprócz sytuacji w Chinach, naturalnie inwestorzy na rynku ropy naftowej wciąż zwracają uwagę na geopolitykę, poziom zapasów paliw w USA oraz – co ostatnio wydaje się szczególnie istotne – spekulacje na temat działań Fed dotyczących polityki monetarnej w 2024 roku.

ZŁOTO

Złoto pod presją jastrzębich wypowiedzi Fed.

Notowania złota wczoraj zniżkowały o solidne 1,4%, a dzisiaj kontynuują zniżkę, docierając w okolice poziomu 2025-2030 USD za uncję. Tym samym, cena złota powróciła do poziomu sprzed niecałego tygodnia.

Obecnie negatywny wpływ na notowania kruszcu ma przede wszystkim siła amerykańskiego dolara. W tym tygodniu bierze się ona z faktu, że inwestorzy coraz bardziej przyjmują do wiadomości, że amerykańska Rezerwa Federalna może wstrzymywać się przez dłuższy czas z obniżkami stóp procentowych. Jeszcze do niedawna wśród inwestorów panowało śmiałe przekonanie, że obniżki rozpoczną się już w marcu, a później będą kontynuowane w dość szybkim tempie – jednak ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fed sugerują, że ten scenariusz wcale nie musi być bazowy.

Wczoraj uwagę inwestorów przyciągała wypowiedź Christophera Wallera z Fed, który utrzymał jastrzębi ton. Powiedział on bowiem, że Fed nie powinien śpieszyć się z obniżkami stóp procentowych aż do momentu, w którym spadek inflacji będzie wyraźny i trwały. W rezultacie, narzędzie FedWatch pokazało, że prawdopodobieństwo marcowej obniżki stóp procentowych spadło wczoraj z 75% do 63%.

Im bardziej jastrzębi Fed, tym mocniejszy jest amerykański dolar – a to z kolei negatywnie przekłada się na notowania metali szlachetnych, ze złotem na czele. Ostatnie miesiące pokazują jednak, że mimo wszystko okolice 2000 USD za uncję są już uznawane przez inwestorów za „nową normalność” na rynku tego kruszcu.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.