KOMENTARZ WALUTOWY
01.12.2023 (12:47)
W strefie euro inflacja spadła w listopadzie o 0,5 punktu procentowego do 2,4 proc., co było znacznie silniejszym spadkiem niż oczekiwano. Szczególnie zaskakujący był gwałtowny spadek stopy inflacji dla usług. Inflacja bazowa spadła nawet z 4,2 proc. do 3,6 proc..
Listopadowa stopa inflacji prawdopodobnie oznacza tymczasowy dołek. W grudniu wskaźnik HICP prawdopodobnie ponownie przekroczy poziom 3 proc., jeśli gwałtowny spadek cen energii w grudniu (-6,6% m/m) zostanie wyłączony z porównania rok do roku. W styczniu wygaśnięcie niższej stawki VAT na gaz ziemny i wyższa cena CO2 w Niemczech zapobiegną gwałtownemu spadkowi stopy inflacji.
Kluczowym czynnikiem w pozostałej części roku będzie to, kiedy firmy przeniosą niedawny gwałtowny wzrost kosztów pracy na swoich klientów. Słaby popyt sugeruje, że nastąpi to raczej później niż wcześniej.
Wczorajsze dane o cenach prawdopodobnie podsycą spekulacje, że EBC wkrótce obniży swoją główną stopę procentową. Rynek całkowicie odrzuca możliwość jakichkolwiek podwyżek.
Na skutek tych publikacji euro straciło a kurs EURUSD spadł do 1,0880. Korekta spadkowa dotarła do pierwszego zniesienia wewnętrznego FIBO 23,6 proc. i jak na razie tam został wyznaczony lokalny dołek. Dodatkowe spadki wywołał jastrzębi komentarz Mary Daly z Fed, która stwierdziła, że jest jeszcze za wcześnie, aby uznać, że Fed zakończył cykl zacieśniania monetarnego. Preferowana przez Rezerwę Federalną miara inflacji (PCE, PCE core) uplasowała się niżej od poprzedniej wartości ale była zgodna z konsensusem, dlatego też wyniki spowodowały, że dolar w godzinach popołudniowych zyskiwał na wartości.
Ciekawie było wczoraj na rynku ropy naftowej. Inwestorzy oczekiwali decyzji OPEC+ w sprawie ustalenia limitów wydobycia na 2024 roku. Spotkanie zostało przełożone z 26 na 30 listopada. Rozszerzony kartel wydał w czwartek oświadczenie, w którym formalnie nie poparł cięć produkcji, ale poszczególne kraje ogłosiły dobrowolne redukcje o łącznej wartości 2,2 miliona baryłek dziennie w pierwszym kwartale 2024. Arabia Saudyjska będzie kontynuować jednostronne cięcie o 1 milion baryłek dziennie w okresie styczeń – marzec. Spadek cen ropy najwyraźniej sugeruje, że rynek nie jest przekonany o niższej podaży w obliczu prognoz mniejszego popytu w 2024 r. Stąd też wynikała znaczna przecena surowca. Od początku tygodnia notowania rosły, ale wczorajsza sesja przyniosła całkowitą redukcję tych zwyżek.
Źródło: Łukasz Zembik, (OANDA TMS Brokers)
Przecena euro oraz ropy naftowej
Wczoraj euro straciło po danych inflacyjnych, które pokazały dalsze spowolnienie dynamiki wzrostu cen. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,09. Jak na razie na głównej parze walutowej mamy korektę spadkową, której rozmiary są jak na razie umiarkowane. Z kolei ropa naftowa została mocno przeceniona ponieważ rynek rozczarowany był wczorajsza decyzją OPEC+. WTI spadła do poziomu 75,5 USD za baryłkę.W strefie euro inflacja spadła w listopadzie o 0,5 punktu procentowego do 2,4 proc., co było znacznie silniejszym spadkiem niż oczekiwano. Szczególnie zaskakujący był gwałtowny spadek stopy inflacji dla usług. Inflacja bazowa spadła nawet z 4,2 proc. do 3,6 proc..
Listopadowa stopa inflacji prawdopodobnie oznacza tymczasowy dołek. W grudniu wskaźnik HICP prawdopodobnie ponownie przekroczy poziom 3 proc., jeśli gwałtowny spadek cen energii w grudniu (-6,6% m/m) zostanie wyłączony z porównania rok do roku. W styczniu wygaśnięcie niższej stawki VAT na gaz ziemny i wyższa cena CO2 w Niemczech zapobiegną gwałtownemu spadkowi stopy inflacji.
Kluczowym czynnikiem w pozostałej części roku będzie to, kiedy firmy przeniosą niedawny gwałtowny wzrost kosztów pracy na swoich klientów. Słaby popyt sugeruje, że nastąpi to raczej później niż wcześniej.
Wczorajsze dane o cenach prawdopodobnie podsycą spekulacje, że EBC wkrótce obniży swoją główną stopę procentową. Rynek całkowicie odrzuca możliwość jakichkolwiek podwyżek.
Na skutek tych publikacji euro straciło a kurs EURUSD spadł do 1,0880. Korekta spadkowa dotarła do pierwszego zniesienia wewnętrznego FIBO 23,6 proc. i jak na razie tam został wyznaczony lokalny dołek. Dodatkowe spadki wywołał jastrzębi komentarz Mary Daly z Fed, która stwierdziła, że jest jeszcze za wcześnie, aby uznać, że Fed zakończył cykl zacieśniania monetarnego. Preferowana przez Rezerwę Federalną miara inflacji (PCE, PCE core) uplasowała się niżej od poprzedniej wartości ale była zgodna z konsensusem, dlatego też wyniki spowodowały, że dolar w godzinach popołudniowych zyskiwał na wartości.
Ciekawie było wczoraj na rynku ropy naftowej. Inwestorzy oczekiwali decyzji OPEC+ w sprawie ustalenia limitów wydobycia na 2024 roku. Spotkanie zostało przełożone z 26 na 30 listopada. Rozszerzony kartel wydał w czwartek oświadczenie, w którym formalnie nie poparł cięć produkcji, ale poszczególne kraje ogłosiły dobrowolne redukcje o łącznej wartości 2,2 miliona baryłek dziennie w pierwszym kwartale 2024. Arabia Saudyjska będzie kontynuować jednostronne cięcie o 1 milion baryłek dziennie w okresie styczeń – marzec. Spadek cen ropy najwyraźniej sugeruje, że rynek nie jest przekonany o niższej podaży w obliczu prognoz mniejszego popytu w 2024 r. Stąd też wynikała znaczna przecena surowca. Od początku tygodnia notowania rosły, ale wczorajsza sesja przyniosła całkowitą redukcję tych zwyżek.
Źródło: Łukasz Zembik, (OANDA TMS Brokers)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers