KOMENTARZ WALUTOWY
20.11.2023 (11:48)
Ten tydzień będzie krótszy dla rynków ze względu na długi weekend w USA – mowa o czwartkowym Święcie Dziękczynienia. W efekcie główne ruchy mogą „rozegrać” się do środy. Niemniej kluczowe z punktu widzenia złotego publikacje w globalnym kalendarzu to zapiski z posiedzeń FED (wtorek) i ECB (czwartek), a także wstępne szacunki indeksów PMI w strefie euro (również w czwartek), oraz dane Ifo z Niemiec (piątek). W kraju istotne mogą być wtorkowe dane GUS o produkcji przemysłowej i wynagrodzeniu, oraz dane o produkcji budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej w środę. Mowa o odczytach za październik. Lepsze dane mogłyby dać dodatkowe argumenty za tym, że RPP usztywni stanowisko w kwestii stóp procentowych – brak obniżki przez kilka najbliższych miesięcy – co teoretycznie mogłoby być wsparciem dla złotego (zakładając, że dobra koniunktura na globalnych giełdach się utrzyma).
Para USDPLN teoretycznie ma już niewiele miejsca do psychologicznej bariery 4,00, ale to od zachowania się EURUSD będzie najwięcej zależeć.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Kiedy 4 złote za dolara?
Agencja Moody’s nie zaskoczyła negatywne w piątek wieczorem. Rating został utrzymany, a jego perspektywa podniesiona z negatywnej do stabilnej, co w zasadzie ucina dalsze spekulacje wokół potencjalnego scenariusza „zadłużeniowego” wokół krajów południowej Europy. Jest to pewne zaskoczenie i na rynkach widać ulgę, co przekłada się też na notowania złotego. W poniedziałek rano płaci się średnio 4,3850 zł za euro i 4,0150 zł za dolara.Ten tydzień będzie krótszy dla rynków ze względu na długi weekend w USA – mowa o czwartkowym Święcie Dziękczynienia. W efekcie główne ruchy mogą „rozegrać” się do środy. Niemniej kluczowe z punktu widzenia złotego publikacje w globalnym kalendarzu to zapiski z posiedzeń FED (wtorek) i ECB (czwartek), a także wstępne szacunki indeksów PMI w strefie euro (również w czwartek), oraz dane Ifo z Niemiec (piątek). W kraju istotne mogą być wtorkowe dane GUS o produkcji przemysłowej i wynagrodzeniu, oraz dane o produkcji budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej w środę. Mowa o odczytach za październik. Lepsze dane mogłyby dać dodatkowe argumenty za tym, że RPP usztywni stanowisko w kwestii stóp procentowych – brak obniżki przez kilka najbliższych miesięcy – co teoretycznie mogłoby być wsparciem dla złotego (zakładając, że dobra koniunktura na globalnych giełdach się utrzyma).
Para USDPLN teoretycznie ma już niewiele miejsca do psychologicznej bariery 4,00, ale to od zachowania się EURUSD będzie najwięcej zależeć.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.