Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

15.12.2021 (13:56)

Cena ropy znów pod presją podaży po prognozach MAE

Cena ropy znów pod presją podaży po prognozach MAENa rynku ropy naftowej na nowo przewagę przejęła strona podażowa. Cena ropy gatunku WTI spadła poniżej 70 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zeszły poniżej 73 USD za baryłkę. To najniższe poziomy notowań od około półtora tygodnia. W ostatnich dniach na rynku ropy pojawiły się comiesięczne raporty kluczowych instytucji z tego rynku. Publikacja OPEC była zaskakująco optymistyczna, bowiem kartel podniósł prognozy globalnego popytu na ropę naftową w pierwszym kwartale 2022 r. Niemniej, ...

... dzień później (a dokładnie, wczoraj) pojawił się raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE – International Energy Agency, IEA), w którym przyszłość rynku ropy została przedstawiona w ciemniejszych barwach.

Według najnowszych prognoz MAE, nadwyżka na globalnym rynku ropy naftowej może się utrzymywać nawet przez cały 2022 rok. Ma to wynikać z rosnących zapasów ropy naftowej na świecie, co z kolei będzie rezultatem zarówno rosnącej podaży, jak i stłumionego popytu.

Za wzrost podaży mają odpowiadać przede wszystkim Stany Zjednoczone, gdzie nastąpi ożywienie w sektorze łupkowym (branża ta zachowywała ostrożne podejście do zwiększania produkcji w 2021 r.). Niemniej, także pozostali kluczowi producenci ropy naftowej mogą powrócić do rekordowych poziomów wydobycia – chodzi tu o Arabię Saudyjską oraz Rosję, czyli kraje, które obecnie już stopniowo wycofują się z limitów, narzuconych w ramach porozumienia naftowego.

MAE z kolei obniżyła prognozy globalnego popytu na ropę naftową, zarówno w tym, jak i w przyszłym roku, o 100 tys. baryłek dziennie. Ta rewizja wynika z przedłużającego się okresu ograniczonej aktywności branży lotniczej w czasie pandemii – zwłaszcza, że nadal panuje spora niepewność dotycząca sytuacji w przyszłym roku.

ZŁOTO - Wyczekiwanie na komunikaty ze strony Fed

Wczoraj notowania złota zniżkowały o około 0,9%, a dzisiaj rano pozostają pod delikatną presją podaży. Ruchy, które widzimy na rynku złota na początku bieżącego tygodnia, są jednak wynikiem nie sytuacji fundamentalnej, lecz bardziej pozycjonowania się inwestorów przed dzisiejszymi komunikatami ze strony Rezerwy Federalnej.

Dzisiaj wieczorem (europejskiego czasu) ma bowiem zapaść decyzja Fed o kształcie polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych w najbliższych miesiącach – a być może także w perspektywie całego 2022 roku i części 2023 roku. Ta decyzja jest kluczowa na rynku złota, bowiem wpływa ona na notowania amerykańskiego dolara, który ze złotem jest ściśle powiązany.

Po ostatnich wysokich odczytach inflacji, inwestorzy oczekują, że Fed zdecyduje się na przyspieszenie tempa wycofywania się z programu skupu aktywów – to samo w sobie jest korzystne dla notowań USD, a niekorzystne dla cen złota. Właśnie taki scenariusz prawdopodobnie wczoraj był wyceniany na rynku kruszcu, więc jeśli się on zrealizuje, to paradoksalnie może już w mniejszym stopniu wpłynąć na ceny złota. Istotny będzie jednak zakres działań Fed i tempo, w jakim instytucja ta będzie wycofywać się z ultraluźnej polityki monetarnej.

Tymczasem jeśli okaże się, że Fed przyjmie bardziej gołębią postawę – czyli po prostu nie zmieni swoich dotychczasowych planów – to będzie to sygnał korzystny dla notowań złota, które obudzi szanse na powrót ponad 1800 USD za uncję, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.