Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

13.10.2021 (09:08)

Spadek importu ropy naftowej do Chin

Spadek importu ropy naftowej do ChinStrona popytowa na rynku ropy naftowej pozostaje silna, a notowania tego surowca – mimo że wyhamowały zwyżkę – poruszają się w okolicach tegorocznych maksimów. O ile zwyżkom cen ropy naftowej nadal sprzyjają rosnące ceny pozostałych surowców energetycznych oraz obawy o podaż, to przy obecnych poziomach cenowych na pierwszy plan zaczynają wychodzić również obawy związane z możliwym spadkiem popytu na ropę i produkty ropopochodne właśnie w wyniku wyższych cen surowca.

Już latem bieżącego roku, po dynamicznych zwyżkach notowań ropy naftowej – wówczas do okolic 76-77 USD za baryłkę – popyt na paliwa wyhamował, zwłaszcza w krajach azjatyckich. Najwyraźniej to zjawisko było widoczne w Indiach, będących jednym z konsumentów ropy naftowej na świecie, a bazujących niemal w całości na importowanym surowcu.

W obecnych uwarunkowaniach kwestia wyhamowania popytu może przybrać bardziej globalną skalę, jednak póki co w centrum uwagi także jest Azja, a dokładniej – Chiny. Dzisiaj pojawiły się bowiem informacje dotyczące handlu zagranicznego tego kraju, a wśród nich, dane dotyczące importu ropy naftowej. Według nich, we wrześniu import ropy naftowej do Chin znalazł się na poziomie 41,05 mln ton, czyli około 9,99 mln baryłek dziennie. To o około 15% mniej w ujęciu rdr (we wrześniu 2020 r. import wynosił około 11,8 mln baryłek dziennie), a także nieco mniej niż w sierpniu tego roku (10,49 mln baryłek dziennie).

Na razie informacje te nie świadczą o jakimś istotnym wyhamowaniu popytu na ropę naftową, lecz raczej o dążeniu do wykorzystania zapasów ropy z rezerw strategicznych, gromadzonych m.in. w poprzednim roku. Jeśli jednak październikowe dane okażą się słabe, to będzie to już wyraźniejszym sygnałem wyhamowania wzrostu popytu na ropę w obliczu wyższych cen surowca.

SOJA - Wyraźny spadek importu soi do Chin

Notowania soi nie mają ostatnio dobrej passy. Ceny tego towaru w Stanach Zjednoczonych spadają już praktycznie od 5 miesięcy, a obecnie znajdują się w okolicach 12 USD za buszel. To najniższy poziom notowań soi w USA od grudnia 2020 roku, a więc już od 10 miesięcy.

Dzisiaj w centrum uwagi inwestorów znajdują się dane dotyczące handlu zagranicznego Chin, wśród których podane zostały także informacje na temat importu soi do tego kraju. Pokazały one, że we wrześniu import soi do Chin znalazł się na poziomie 6,88 mln ton, co oznacza spadek aż o około 30% w stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku (9,79 mln ton we wrześniu 2020 r.). Był to również niewiele mniejszy spadek w relacji do sierpnia br. (9,49 mln ton).

Ta zniżka importu była jednak oczekiwana, a wynikała ona m.in. z wcześniejszego wzmożonego importu soi oraz prac konserwacyjnych u wielu przetwórców soi. Tymczasem na rynku panują nadzieje na to, że obserwowany obecnie spadek cen soi zachęci Chińczyków do zwiększenia importu soi w kolejnych miesiącach.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.