KOMENTARZ SUROWCOWY
25.06.2021 (10:09)
Notowania pszenicy w ostatnich tygodniach znajdują się pod presją podaży. W dużym stopniu wynika ona z coraz lepszych prognoz dotyczących produkcji pszenicy na świecie w tym roku. Globalna produkcja tego zboża ma być bowiem rekordowa, nawet mimo problemów z uprawami w niektórych częściach świata. Międzynarodowa Rada Zbożowa (International Grains Council, IGC) wczoraj obniżyła prognozy produkcji pszenicy na świecie w sezonie 2021/2022 o 1 mln ton do poziomu 789 mln ton. To jest jednak nadal historyczny rekord produkcji tego zboża.
Podobny ruch wykonała Komisja Europejska, która także wczoraj obniżyła prognozy produkcji pszenicy w Unii Europejskiej w sezonie 2021/2022 do 125,8 mln ton z wcześniejszych 126,2 mln ton. Niemniej, nawet mimo zniżki, jest to i tak o 7% większy wynik niż w sezonie 2020/2021. Wynika to głównie ze zwiększenia areału upraw oraz korzystnej pogody tej wiosny.
Warto jednak zaznaczyć, że mimo ogromnej produkcji pszenicy na świecie, zapasy tego zboża na koniec sezonu wcale istotnie się nie zwiększą – a przynajmniej tak zakładają prognozy IGC. Wynika to z faktu, że także popyt na pszenicę będzie wzrastać, m.in. ze względu na rosnące zapotrzebowanie na to zboże w branży biopaliw oraz jako pasza dla zwierząt.
KUKURYDZA
Podwyższone prognozy produkcji kukurydzy na świecie.
Notowania zbóż w ostatnich tygodniach znalazły się pod większą presją podaży, co związane jest m.in. z coraz lepszymi prognozami ich produkcji. Niemniej, duży popyt na zboża na świecie nadal się utrzymuje (głównie ze strony Chin), co zapewnia cenom zbóż pewne wsparcie.
Wczoraj Międzynarodowa Rada Zbożowa (International Grains Council, IGC) podwyższyła prognozę produkcji kukurydzy na świecie w sezonie 2021/2022 o 7 mln ton do poziomu 1,201 mld ton. To historyczny rekord. Niemniej, ze względu na utrzymujący się duży popyt na kukurydzę, zapasy globalne mają wzrosnąć jedynie symbolicznie.
Dzisiejsza luka spadkowa na wykresie notowań kukurydzy to przede wszystkim efekt rolowania kontraktów, więc powinna ona być traktowana z dystansem, przez ten pryzmat.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Pszenica na drodze do trzeciego z kolei spadkowego tygodnia
Notowania pszenicy w ostatnich tygodniach znajdują się pod presją podaży. W dużym stopniu wynika ona z coraz lepszych prognoz dotyczących produkcji pszenicy na świecie w tym roku. Globalna produkcja tego zboża ma być bowiem rekordowa, nawet mimo problemów z uprawami w niektórych częściach świata. Międzynarodowa Rada Zbożowa (International Grains Council, IGC) wczoraj obniżyła prognozy produkcji pszenicy na świecie w sezonie 2021/2022 o 1 mln ton do poziomu 789 mln ton. To jest jednak nadal historyczny rekord produkcji tego zboża.Podobny ruch wykonała Komisja Europejska, która także wczoraj obniżyła prognozy produkcji pszenicy w Unii Europejskiej w sezonie 2021/2022 do 125,8 mln ton z wcześniejszych 126,2 mln ton. Niemniej, nawet mimo zniżki, jest to i tak o 7% większy wynik niż w sezonie 2020/2021. Wynika to głównie ze zwiększenia areału upraw oraz korzystnej pogody tej wiosny.
Warto jednak zaznaczyć, że mimo ogromnej produkcji pszenicy na świecie, zapasy tego zboża na koniec sezonu wcale istotnie się nie zwiększą – a przynajmniej tak zakładają prognozy IGC. Wynika to z faktu, że także popyt na pszenicę będzie wzrastać, m.in. ze względu na rosnące zapotrzebowanie na to zboże w branży biopaliw oraz jako pasza dla zwierząt.
KUKURYDZA
Podwyższone prognozy produkcji kukurydzy na świecie.
Notowania zbóż w ostatnich tygodniach znalazły się pod większą presją podaży, co związane jest m.in. z coraz lepszymi prognozami ich produkcji. Niemniej, duży popyt na zboża na świecie nadal się utrzymuje (głównie ze strony Chin), co zapewnia cenom zbóż pewne wsparcie.
Wczoraj Międzynarodowa Rada Zbożowa (International Grains Council, IGC) podwyższyła prognozę produkcji kukurydzy na świecie w sezonie 2021/2022 o 7 mln ton do poziomu 1,201 mld ton. To historyczny rekord. Niemniej, ze względu na utrzymujący się duży popyt na kukurydzę, zapasy globalne mają wzrosnąć jedynie symbolicznie.
Dzisiejsza luka spadkowa na wykresie notowań kukurydzy to przede wszystkim efekt rolowania kontraktów, więc powinna ona być traktowana z dystansem, przez ten pryzmat.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.