KOMENTARZ SUROWCOWY
05.12.2019 (14:37)
Dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej najprawdopodobniej będzie czasem niecierpliwego wyczekiwania na doniesienia z Wiednia, gdzie w dniach 5-6 grudnia odbywa się posiedzenie OPEC. Na rozmowy zostali zaproszeni także przedstawiciele innych krajów produkujących ropę naftową, które podpisały porozumienie naftowe i, wraz z OPEC, ograniczają wydobycie tego surowca.
Wyczekiwanie na informacje ze spotkania OPEC widać dziś rano wyraźnie na wykresie cen ropy naftowej, które konsolidują w relatywnie wąskim zakresie. Ostatnie sesje przyniosły dużo optymizmu na tym rynku, zaś końcówka tygodnia będzie czasem weryfikacji założeń.
Inwestorzy wyczekują przede wszystkim informacji o tym, czy kartel zdecyduje się na dalsze obniżanie limitów produkcji ropy naftowej. W tym tygodniu kilkakrotnie padły sugestie, że ten scenariusz może się zrealizować – i ten fakt miał duży wpływ na wygenerowaną presję wzrostową na wykresie cen ropy naftowej. Niemniej, skoro oczekiwania inwestorów zostały rozbudzone, to obecnie notowania ropy naftowej są podatne na odreagowanie spadkowe, jeśli OPEC nie zdecyduje się na niższe limity produkcji.
W tle wydarzeń w Wiedniu rozgrywają się także kolejne etapy IPO Saudi Aramco. Mimo wielu obaw, popyt na akcje saudyjskiego giganta naftowego okazał się duży i znacząco przewyższał ofertę – a to sprawia, że cena akcji może ukształtować się na górnej granicy oczekiwań, a samo IPO ma szansę stać się największą emisją publiczną w historii.
ZŁOTO
Konsolidacja po zwyżce notowań złota.
We wtorek notowania złota mocno ruszyły w górę, jednak już wczoraj ruch wzrostowy się zatrzymał. Dzisiaj rano obserwujemy konsolidację cen tego kruszcu w okolicach 1480 USD za uncję.
Z technicznego punktu widzenia, pozytywnym akcentem było przekroczenie przez notowania złota poziomu lokalnego maksimum z drugiej połowy listopada. Niemniej, dalsze ruchy na wykresie cen złota prawdopodobnie będą ściśle powiązane z danymi makro oraz wydarzeniami politycznymi.
Dzisiaj w Stanach Zjednoczonych opublikowany zostanie cały szereg ważnych danych makro, które mogą wpływać na wartość amerykańskiego dolara, a pośrednio na ceny złota (w zwyżkach cen kruszcu z ostatnich dni pomogło osłabienie USD).
Niemniej, najbardziej istotny będzie rozwój wydarzeń wokół potencjalnego porozumienia handlowego pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Donald Trump z uporem powtarza, że negocjacje z Państwem Środka przynoszą postępy, jednak inwestorzy coraz mniej w to wierzą. Brak konkretnych informacji na temat szczegółów podpisania porozumienia pierwszej fazy budzi wątpliwości w to, że konflikt handlowy może zostać zażegnany szybko.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
OPEC w centrum uwagi inwestorów na rynku ropy naftowej
Dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej najprawdopodobniej będzie czasem niecierpliwego wyczekiwania na doniesienia z Wiednia, gdzie w dniach 5-6 grudnia odbywa się posiedzenie OPEC. Na rozmowy zostali zaproszeni także przedstawiciele innych krajów produkujących ropę naftową, które podpisały porozumienie naftowe i, wraz z OPEC, ograniczają wydobycie tego surowca.Wyczekiwanie na informacje ze spotkania OPEC widać dziś rano wyraźnie na wykresie cen ropy naftowej, które konsolidują w relatywnie wąskim zakresie. Ostatnie sesje przyniosły dużo optymizmu na tym rynku, zaś końcówka tygodnia będzie czasem weryfikacji założeń.
Inwestorzy wyczekują przede wszystkim informacji o tym, czy kartel zdecyduje się na dalsze obniżanie limitów produkcji ropy naftowej. W tym tygodniu kilkakrotnie padły sugestie, że ten scenariusz może się zrealizować – i ten fakt miał duży wpływ na wygenerowaną presję wzrostową na wykresie cen ropy naftowej. Niemniej, skoro oczekiwania inwestorów zostały rozbudzone, to obecnie notowania ropy naftowej są podatne na odreagowanie spadkowe, jeśli OPEC nie zdecyduje się na niższe limity produkcji.
W tle wydarzeń w Wiedniu rozgrywają się także kolejne etapy IPO Saudi Aramco. Mimo wielu obaw, popyt na akcje saudyjskiego giganta naftowego okazał się duży i znacząco przewyższał ofertę – a to sprawia, że cena akcji może ukształtować się na górnej granicy oczekiwań, a samo IPO ma szansę stać się największą emisją publiczną w historii.
ZŁOTO
Konsolidacja po zwyżce notowań złota.
We wtorek notowania złota mocno ruszyły w górę, jednak już wczoraj ruch wzrostowy się zatrzymał. Dzisiaj rano obserwujemy konsolidację cen tego kruszcu w okolicach 1480 USD za uncję.
Z technicznego punktu widzenia, pozytywnym akcentem było przekroczenie przez notowania złota poziomu lokalnego maksimum z drugiej połowy listopada. Niemniej, dalsze ruchy na wykresie cen złota prawdopodobnie będą ściśle powiązane z danymi makro oraz wydarzeniami politycznymi.
Dzisiaj w Stanach Zjednoczonych opublikowany zostanie cały szereg ważnych danych makro, które mogą wpływać na wartość amerykańskiego dolara, a pośrednio na ceny złota (w zwyżkach cen kruszcu z ostatnich dni pomogło osłabienie USD).
Niemniej, najbardziej istotny będzie rozwój wydarzeń wokół potencjalnego porozumienia handlowego pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Donald Trump z uporem powtarza, że negocjacje z Państwem Środka przynoszą postępy, jednak inwestorzy coraz mniej w to wierzą. Brak konkretnych informacji na temat szczegółów podpisania porozumienia pierwszej fazy budzi wątpliwości w to, że konflikt handlowy może zostać zażegnany szybko.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.