KOMENTARZ GIEŁDOWY
16.10.2017 (19:40)
W Europie pomimo pewnych ryzyk politycznych z Austrii, Niemiec, czy też Hiszpanii mogliśmy obserwować szeroko zakrojone wzrosty na giełdowych parkietach. W Austrii w weekend odbyły się wybory parlamentarne, które wygrała Partia Ludowa (OeVP) prowadzona przez 31-letniego Sebastiana Kurza (dotychczasowy minister spraw zagranicznych) - zapowiadał on wprowadzenie ostrzejszych regulacji antyimigracyjnych. W Niemczech natomiast partia Angeli Merkel przegrała wybory w Dolnej Saksonii z partą SPD, co komplikuje jej rozmowy koalicyjnej o utworzeniu rządu federalnego. Pomimo tego niemiecki DAX utrzymuje wzrostu na poziomie ok. 0,2%, podobnie jak francuski CAC40 oraz włoski FTSE MIB. Indeks EuroStoxx50 jest obecnie w okolicach otwarcia, tak samo jak giełda w Londynie. Najgorzej radzi sobie natomiast hiszpański IBEX35, który przeceniony jest dzisiaj o 0,75%, po tym jak wicepremier tego kraju oświadczyła, że Puigdemont ma czas do czwartku do godziny 10:00, aby odpowiedzieć jasno czy ogłosił niepodległość Katalonii, czy nie. Ostrzegła także, że rząd centralny przejmie kontrolę nad Katalonią, zwieszając jej władze, jeśli Puigdemont nie zrezygnuje do czwartku z dążeń niepodległościowych.
Na GPW dominuje natomiast spokój oraz lekkie wzrosty w okolicy 0,3%. Na koniec tego tygodnia poznamy przegląd ratingu Polski przez agencję Standard&Poor’s, której ocena będzie mieć znacznie większy wpływ na naszą giełdę niż standardowe dane markoekonomiczne z naszego kraju. Liderem wzrostów w Warszawie jest dzisiaj KGHM, który dzięki wzrostom cen miedzi może dzisiaj odnotować ponad 4-procentową zwyżkę.
Źródło: Daniel Schittek, Dział analiz XTB
Dobry początek tygodnia w Europie
Sesja azjatycka rozpoczynająca obecny tydzień przebiegła całkiem dobrze. Zyskiwała giełda w Japonii i Australii, gdzie indeksy Nikkei oraz S&P/ASX zyskiwały odpowiednio 0,5% i 0,55%. W oczekiwaniu na rozpoczynający się w tym tygodniu Kongres Ludowej Partii Chin indeks Shanghai Composite cofnął się o 0,35%, jednak już indeks w Szanghaju (Hang Seng) wzrósł o kolejne 0,5%.W Europie pomimo pewnych ryzyk politycznych z Austrii, Niemiec, czy też Hiszpanii mogliśmy obserwować szeroko zakrojone wzrosty na giełdowych parkietach. W Austrii w weekend odbyły się wybory parlamentarne, które wygrała Partia Ludowa (OeVP) prowadzona przez 31-letniego Sebastiana Kurza (dotychczasowy minister spraw zagranicznych) - zapowiadał on wprowadzenie ostrzejszych regulacji antyimigracyjnych. W Niemczech natomiast partia Angeli Merkel przegrała wybory w Dolnej Saksonii z partą SPD, co komplikuje jej rozmowy koalicyjnej o utworzeniu rządu federalnego. Pomimo tego niemiecki DAX utrzymuje wzrostu na poziomie ok. 0,2%, podobnie jak francuski CAC40 oraz włoski FTSE MIB. Indeks EuroStoxx50 jest obecnie w okolicach otwarcia, tak samo jak giełda w Londynie. Najgorzej radzi sobie natomiast hiszpański IBEX35, który przeceniony jest dzisiaj o 0,75%, po tym jak wicepremier tego kraju oświadczyła, że Puigdemont ma czas do czwartku do godziny 10:00, aby odpowiedzieć jasno czy ogłosił niepodległość Katalonii, czy nie. Ostrzegła także, że rząd centralny przejmie kontrolę nad Katalonią, zwieszając jej władze, jeśli Puigdemont nie zrezygnuje do czwartku z dążeń niepodległościowych.
Na GPW dominuje natomiast spokój oraz lekkie wzrosty w okolicy 0,3%. Na koniec tego tygodnia poznamy przegląd ratingu Polski przez agencję Standard&Poor’s, której ocena będzie mieć znacznie większy wpływ na naszą giełdę niż standardowe dane markoekonomiczne z naszego kraju. Liderem wzrostów w Warszawie jest dzisiaj KGHM, który dzięki wzrostom cen miedzi może dzisiaj odnotować ponad 4-procentową zwyżkę.
Źródło: Daniel Schittek, Dział analiz XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers