KOMENTARZ WALUTOWY
16.08.2019 (19:56)
To pokazuje, że rynek szybko wyrównał „anomalię”, która bardziej była wynikiem czynników płynnościowych, niż fundamentalnych. Nie oznacza to jednak, że przyszły tydzień może upłynąć pod znakiem dalszych wzrostów naszej waluty. Wiele będzie zależeć od globalnego sentymentu, oraz zachowania się dolara, a tutaj raczej brakuje pozytywnych dla tego scenariusza przesłanek.
Technicznie EURPLN ma wsparcie w strefie 4,3300-4,3370, a opór to okolice 4,3680-4,3750. Z kolei dla USDPLN wsparcie to rejon 3,90, a opór 3,9315.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Własne ścieżki złotego
Niezależnie od faktu konsekwentnie spadającego czwarty dzień z rzędu kursu EURUSD (w piątek po południu byliśmy już 30 pipsów poniżej ważnego poziomu 1,11), notowania złotego chodzą własnymi ścieżkami. Obserwowane w czwartek silne osłabienie złotego na płytkim rynku (Święto Wojska Polskiego) zostało już wyraźnie odrobione – w pewnym momencie EURPLN wrócił się w okolice niewidziane od poniedziałku, a USDPLN cofnął się w okolice obserwowane w środę przed południem.To pokazuje, że rynek szybko wyrównał „anomalię”, która bardziej była wynikiem czynników płynnościowych, niż fundamentalnych. Nie oznacza to jednak, że przyszły tydzień może upłynąć pod znakiem dalszych wzrostów naszej waluty. Wiele będzie zależeć od globalnego sentymentu, oraz zachowania się dolara, a tutaj raczej brakuje pozytywnych dla tego scenariusza przesłanek.
Technicznie EURPLN ma wsparcie w strefie 4,3300-4,3370, a opór to okolice 4,3680-4,3750. Z kolei dla USDPLN wsparcie to rejon 3,90, a opór 3,9315.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.