KOMENTARZ WALUTOWY
12.08.2019 (13:11)
W programie nie ma prawie nic, bo trudno, by poruszały nas dane inflacyjne z Czech i Indii. O 20:00 poznamy wykonanie budżetu federalnego w USA.
Jutro natomiast poznamy produkcję przemysłową na Węgrzech za lipiec, zaś o 10:30 napłyną dane z Wielkiej Brytanii o bezrobociu, wynagrodzeniach i zasiłkach dla bezrobotnych. To oczywiście dane ważne nie dla eurodolara, a dla funta. GBP/EUR jest teraz na 1,0790, idzie nieco w górę, euro traci. Oczywiście to tylko mała korekta: pod koniec lipca notowano 1,1240.
O 11:00 (jutro, we wtorek!) poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec (prognoza to spadek z -24,5 pkt do -30 pkt), o 14:00 bilans płatniczy Polski, o 14:30 inflację CPI w USA.
Polskie sprawy
Z ciekawostek można wspomnieć o tym, że wczoraj inwestorzy ochoczo skupowali polski dług, tak więc jego rentowność spadała. Na rynku wtórnym marża 10-latek to aktualnie 1,944 proc. To niemalże rekord, takie poziomy notowano ostatnio na przełomie 2014 i 2015. Zresztą, obecne poziomy wygrywają, jeśli chodzi o rentowność papierów na rynku pierwotnym.
Co do walut, to USD/PLN lokuje się na 3,87 (maksima z początku sierpnia to prawie 3,90, wsparcie to ok. 3,84 - 3,8415), na EUR/PLN widzimy 4,3240. Tu złoty wymownie traci od końcówki lipca, gdy było chwilami mniej niż 4,25.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Polskie obligacje, polskie pary walutowe
Nowy początek: Zawsze to jest nowy początek (tygodnia): do ostatniego poniedziałku, który będzie... Na razie mamy na eurodolarze 1,1170 i można powiedzieć, że ostatnich 5 sesji to konsolidacja pomiędzy tą właśnie linią a poziomami typu 1,1240-45. Czyli jesteśmy przy dolnej granicy krótkoterminowego trendu bocznego. Dolar dziś rano wyraźnie zyskuje, gdy zaczynają się rozkręcać rynki europejskie.W programie nie ma prawie nic, bo trudno, by poruszały nas dane inflacyjne z Czech i Indii. O 20:00 poznamy wykonanie budżetu federalnego w USA.
Jutro natomiast poznamy produkcję przemysłową na Węgrzech za lipiec, zaś o 10:30 napłyną dane z Wielkiej Brytanii o bezrobociu, wynagrodzeniach i zasiłkach dla bezrobotnych. To oczywiście dane ważne nie dla eurodolara, a dla funta. GBP/EUR jest teraz na 1,0790, idzie nieco w górę, euro traci. Oczywiście to tylko mała korekta: pod koniec lipca notowano 1,1240.
O 11:00 (jutro, we wtorek!) poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec (prognoza to spadek z -24,5 pkt do -30 pkt), o 14:00 bilans płatniczy Polski, o 14:30 inflację CPI w USA.
Polskie sprawy
Z ciekawostek można wspomnieć o tym, że wczoraj inwestorzy ochoczo skupowali polski dług, tak więc jego rentowność spadała. Na rynku wtórnym marża 10-latek to aktualnie 1,944 proc. To niemalże rekord, takie poziomy notowano ostatnio na przełomie 2014 i 2015. Zresztą, obecne poziomy wygrywają, jeśli chodzi o rentowność papierów na rynku pierwotnym.
Co do walut, to USD/PLN lokuje się na 3,87 (maksima z początku sierpnia to prawie 3,90, wsparcie to ok. 3,84 - 3,8415), na EUR/PLN widzimy 4,3240. Tu złoty wymownie traci od końcówki lipca, gdy było chwilami mniej niż 4,25.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management