Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

19.03.2019 (15:31)

Produkcja ropy z łupków w USA na drodze do kolejnych rekordów

Produkcja ropy z łupków w USA na drodze do kolejnych rekordówPoczątek wczorajszej sesji na rynku ropy nie był szczególnie mocny, jednak wzrostowe zakończenie poniedziałkowej sesji pokazało, że strona popytowa nadal ma dużo siły na rynku tego surowca. W rezultacie, notowania ropy naftowej WTI przekroczyły poziom 59 USD za baryłkę, natomiast cena ropy Brent oscyluje tuż poniżej poziomu 68 USD za baryłkę.

W przypadku amerykańskiego gatunku ropy, oznacza to dotarcie do tegorocznych rekordów i zbliżenie się do ważnej psychologicznej bariery na poziomie 60 USD za baryłkę.

Kupujących na rynku ropy naftowej wciąż wspierają cięcia wydobycia tego surowca w krajach OPEC, z Arabią Saudyjską na czele. Już teraz prowadzą one do zmniejszenia luki pomiędzy globalną produkcją tego surowca a popytem na niego. Wiele wskazuje na to, że działania OPEC w obecnej formie będą prowadzone do najmniej do czerwca. Kartel zadecydował o odwołaniu kwietniowego spotkania, na którym miała zostać dokonana rewizja postanowień porozumienia naftowego. Zresztą, już w ostatnich tygodniach przedstawiciele OPEC sugerowali, że póki co jest zbyt wcześnie, aby rzetelnie ocenić skutki porozumienia, więc zmiany na kwietniowym posiedzeniu były i tak mało prawdopodobne.

Tymczasem prognozy dalszego wzrostu produkcji ropy naftowej w USA są traktowane przez inwestorów jako coś oczywistego, wobec czego nie mają one aż tak dużego przełożenia na ceny surowca. Wczoraj Energy Information Administration (EIA), wchodząca w skład Departamentu Energii, opublikowała szacunki wzrostu produkcji ropy naftowej ze skał łupkowych w USA w kwietniu o 85 tys. dziennie do poziomu 8,59 mln baryłek dziennie. Mimo że jest to poziom rekordowy, to miesięczny wzrost będzie najmniejszy od niemal roku. Warto mieć na uwadze fakt, że dynamika wzrostu produkcji ropy z łupków w USA się zmniejsza – taką tendencję widać już od września ub.r. W rezultacie, dane ze Stanów Zjednoczonych nie miały wcale tak negatywnego wydźwięku jak można było sądzić na pierwszy rzut oka.

Strona popytowa na rynku ropy naftowej pokazuje siłę. Stabilne wzrosty widać zwłaszcza na wykresie cen amerykańskiej ropy WTI, natomiast notowania ropy Brent w ostatnim czasie mają większe problemy z wejściem na nowe tegoroczne maksima. Niemniej, oba gatunki surowca mają szansę na kontynuację wzrostów cen – o ile fundamenty rynku pozostaną podobne i nie nastąpi jakiś mocny impuls spadkowy.

PALLAD

Cena palladu na historycznych maksimach.

Strona popytowa na rynku palladu wydaje się nie do zatrzymania. Co prawda przełom lutego i marca przyniósł na tym rynku spadkową korektę, ale była ona niewielka w porównaniu do zniżek cen pozostałych metali szlachetnych. Kupujący na rynku palladu ewidentnie pozostają silni, a ostatnie dni są okresem przyspieszenia wzrostów notowań tego kruszcu. W tym tygodniu ceny palladu wybiły się na nowe historyczne maksima i zbliżają się już do kolejnej psychologicznej bariery, na poziomie 1600 USD za uncję.

Impulsem do zwyżki cen palladu w tym tygodniu są spekulacje na temat możliwego ograniczenia eksportu palladu z Rosji – państwa będącym, obok RPA, jednym z jego dwóch kluczowych producentów na świecie. Rosja rozważa zakaz eksportu złomu palladu i wszelkiego typu zawierających pallad odpadów z kopalń, co ma stanowić zachętę dla lokalnych hut do przerobu tego kruszcu.

Powyższy zakaz ograniczyłby dostępność palladu na globalnym rynku, który i tak od lat zmaga się z deficytem. Mimo rosnących obaw o spadek popytu na pallad ze strony przemysłu samochodowego w obliczu spowolnienia gospodarczego na świecie, problemy z niedostateczną podażą i tak wybijają się na pierwszy plan. Bieżący rok będzie już kolejnym rokiem deficytu na globalnym rynku palladu, więc sytuacja fundamentalna będzie wspierać kupujących. Jednocześnie, scenariusz wzrostowy jest obarczony coraz większym ryzykiem ze względu na duży udział kapitału spekulacyjnego w ostatnich zwyżkach.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.