Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ WALUTOWY

17.01.2019 (10:01)

Spadek zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych

Spadek zapasów ropy naftowej w Stanach ZjednoczonychNotowania ropy naftowej w ostatnich dniach wpadły w konsolidację. Mimo odreagowania spadkowego na przełomie poprzedniego i tego tygodnia, strona popytowa się nie poddaje i odrobiła straty w ostatnich sesjach. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI poruszają się w okolicach 52 USD za baryłkę, natomiast cena europejskiej ropy Brent porusza się w rejonie 61 USD za baryłkę.

Pozytywnym akcentem podczas wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej były dane Departamentu Energii USA na temat zmiany zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. Instytucja ta podała, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 2,7 mln baryłek. Jest to zniżka większa od oczekiwań rynkowych (zakładających spadek o 1,3-1,5 mln baryłek), a także większa od szacunków zaprezentowanych dzień wcześniej przez Amerykański Instytut Paliw (zniżka o 560 tys. baryłek dziennie).

Niemniej, wymowę tego raportu trudno uznać za optymistyczną w obliczu pozostałych danych. Departament pokazał bowiem, że w poprzednim tygodniu znacznie wzrosły zapasy benzyny (+7,5 mln baryłek) i destylatów (+3 mln baryłek), a w obu przypadkach były to zwyżki około dwukrotnie większe niż oczekiwano. Ponadto, produkcja ropy naftowej w USA w tym czasie wzrosła o 200 tysięcy baryłek dziennie do poziomu 11,9 mln baryłek dziennie, czyli nowego rekordu.

Stany Zjednoczone są na drodze do dalszego wzrostu wydobycia ropy naftowej, co jest związane z tamtejszym rozwojem przemysłu łupkowego. W tym roku średnia produkcja ropy w USA ma przekroczyć 12 mln baryłek dziennie, a w 2020 roku Stany Zjednoczone najprawdopodobniej staną się netto eksporterem ropy naftowej. Ten fakt jest jednak w dużej mierze zdyskontowany przez rynek i chociaż ogranicza on potencjał wzrostowy cen ropy, to nie musi prowadzić do przewagi pesymistów, zwłaszcza że produkcję ropy naftowej ograniczają państwa OPEC.

PALLAD

Kolejne historyczne rekordy cen palladu.

O ile na rynkach złota, srebra i platyny w ostatnim czasie trwa konsolidacja, to na wykresie palladu trwa szarża strony popytowej. Notowania tego kruszcu od początku roku zwyżkują już o niemal 9%, pobijając kolejne historyczne rekordy. Obecnie notowania palladu przekraczają poziom 1370 USD za uncję. Oznacza to, że od momentu dotarcia do lokalnego minimum w sierpniu ubiegłego roku, cena palladu zwyżkowała o ponad 60%, a w grudniu cena tego kruszcu wyprzedziła cenę złota po raz pierwszy od 16 lat.

Pallad wykorzystywany jest przede wszystkim w produkcji katalizatorów w samochodach z silnikami benzynowymi. Popyt na ten metal systematycznie rośnie od lat, a w ostatnich latach wręcz przyspieszył po aferze dotyczącej silników diesla. Za rosnącym popytem nie nadąża jednak podaż – deficyt na rynku platyny jest problemem od ponad dekady i na razie nie widać jego końca.

Sytuacja fundamentalna na rynku palladu sprzyja kupującym, jednak skala ostatnich zwyżek wskazuje na duży udział kapitału spekulacyjnego i budzi pytania o to, czy tak wysokie ceny palladu są uzasadnione. Te pytania mają sens, bowiem w wielu zastosowaniach substytutem palladu może być platyna, której popularność w sektorze motoryzacyjnym malała w ostatnich dekadach właśnie ze względu na to, że dostępny był – wówczas tańszy – pallad. Teraz role obu metali się odwróciły, a dążenie do zrównania ich cen lub zmniejszenia różnicy wydaje się uzasadnionym fundamentalnie scenariuszem, zwłaszcza że na rynku platyny także mamy do czynienia z deficytem.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.