Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

16.01.2019 (10:24)

Prognozy dalszego wzrostu produkcji ropy naftowej w USA

Prognozy dalszego wzrostu produkcji ropy naftowej w USAROPA NAFTOWA: Notowania ropy naftowej w ostatnich dniach wyhamowały zwyżkę z początkowych dni roku. Inwestorzy są rozdarci w obliczu zróżnicowanych informacji, jakie napływają na rynek tego surowca w ostatnim czasie. Zapowiedzi cięcia produkcji wspierają kupujących, podczas gdy obawy dotyczące stanu globalnej gospodarki ograniczają potencjał wzrostowy cen ropy.

Z pewnością obecnie ważnym czynnikiem wspierającym notowania ropy naftowej jest cięcie produkcji tego surowca przez kraje OPEC, z Arabią Saudyjską na czele. Ograniczenie produkcji zapowiedziała także Rosja, która dołączyła do porozumienia naftowego państw kartelu. Ogólnie, wielu producentom ropy naftowej na świecie zależało w ostatnim czasie na wyhamowaniu zniżek cen ropy naftowej, obserwowanych w IV kwartale ubiegłego roku, a także na większej stabilności notowań tego surowca.

O ile odreagowanie wzrostowe cen ropy naftowej ma obecnie sens i może być kontynuowane w kolejnych tygodniach, to nad długoterminowymi perspektywami dla cen ropy wciąż wiszą ciemne chmury. Produkcja ropy naftowej najprawdopodobniej będzie nadal rosnąć w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj Energy Information Administration, wchodząca w skład Departamentu Energii USA, podała swoje pierwsze prognozy na 2020 rok, z których wynika, że wydobycie ropy w tym kraju utrzyma tendencję wzrostową. EIA szacuje, że w tym roku produkcja ropy w USA wzrośnie o 1,14 mln baryłek dziennie do poziomu średnio 12,07 mln baryłek dziennie, natomiast w 2020 roku wzrost wyniesie 790 tys. baryłek dziennie i doprowadzi produkcję do poziomu 12,86 mln baryłek dziennie. Stany Zjednoczone zwiększały produkcję ropy w ostatnich latach i pod koniec poprzedniego roku wybiły się na pozycję największego producenta na świecie.

Oprócz rosnącej produkcji ropy w USA, potencjał wzrostowy cen ropy hamuje niepewność dotycząca sytuacji w globalnej gospodarce. W ostatnim czasie pojawiały się słabe dane makro w Unii Europejskiej, w Japonii oraz w Chinach, nad Europą wisi widmo chaotycznego Brexitu, w USA ma miejsce przedłużające się tzw. government shutdown, a Stany Zjednoczone i Chiny wciąż uwikłane są w konflikt handlowy. Te kwestie na razie nie uderzają mocno w rynek ropy, ale w długoterminowej perspektywie rosnąca awersja inwestorów do ryzyka nie sprzyja stronie popytowej na rynku ropy.

ZŁOTO

Notowania złota w wąskiej konsolidacji.

Od połowy listopada minionego roku aż do pierwszych dni roku bieżącego na wykresie złota trwał ruch wzrostowy. Doprowadził on notowania tego kruszcu z okolic 1200 USD za uncję do niemal 1300 USD za uncję. Jednak w ostatnich dniach na wykresie kruszcu trwa konsolidacja w rejonie 1280-1300 USD za uncję, która z dnia na dzień staje się coraz węższa.

Taki układ techniczny sugeruje, że inwestorzy na rynku złota nabierają sił na dynamiczne wybicie cen z obecnej konsolidacji. W którą stronę to wybicie nastąpi? Żaden scenariusz nie jest pewny, ale szala przechyla się póki co na korzyść strony popytowej. Byki na rynku złota w ostatnich dniach pokazują siłę – mimo umocnienia amerykańskiego dolara w ostatnich kilku dniach, cena złota utrzymuje się na stabilnym poziomie.

Co więcej, złoto jest atrakcyjnym aktywem w okresie podwyższonej awersji inwestorów do ryzyka. Mimo że w ostatnim czasie sytuacja na rynkach akcji się poprawiła, co odebrało kruszcowi część blasku, to problemem pozostają niepewne perspektywy polityczno-gospodarcze, takie jak przedłużający się chaos w sprawie Brexitu, impas w polityce USA i tamtejsze goverment shutdown oraz pogarszające się dane makro w głównych gospodarkach świata.

Obecnie kluczowym psychologicznym oporem na wykresie złota jest oczywiście poziom 1300 USD za uncję i to pokonanie tego poziomu byłoby sygnałem prawdopodobnego rozpoczęcia kolejnej fali wzrostów cen kruszcu. Dopóki ten opór się utrzymuje, pozostaje barierą dla strony popytowej.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.