Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

13.07.2018 (09:25)

Czerwcowy import ropy naftowej do Chin najniższy od pół roku

Czerwcowy import ropy naftowej do Chin najniższy od pół rokuBieżący tydzień na rynku ropy naftowej najprawdopodobniej zakończy się znaczącą zniżką. Cena tego surowca gwałtownie tąpnęła w środę i od tego czasu nie zdołała się odbić w górę. Notowania ropy Brent utknęły w pobliżu poziomu 74 USD za baryłkę, natomiast cena amerykańskiej ropy WTI zeszła poniżej poziomu 70 USD za baryłkę.

W centrum uwagi inwestorów na rynku ropy naftowej znalazł się w tym tygodniu stopniowy wzrost produkcji ropy w Libii po problemach organizacyjnych związanych z tamtejszym sektorem naftowym. Dodatkowo, obawy wciąż budzi spór handlowy między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, który może odbić się szerokim echem w całej globalnej gospodarce.

Tymczasem dzisiaj w Chinach opublikowane zostały dane dotyczące handlu zagranicznego w tym kraju, dotyczące czerwca. Raport zawierał również informacje dotyczące importu surowców do Chin, stanowiące pewien wyznacznik popytu na nie w tej kluczowej gospodarce świata. W przypadku ropy naftowej, dane te nie były zachwycające: w czerwcu do Chin importowano 34,45 mln ton ropy naftowej, co odpowiada przeciętnie około 8,36 milionom baryłek dziennie.

To najsłabszy wynik od grudnia 2017 roku, wyraźnie gorszy od danych za maj (9,2 mln baryłek dziennie) oraz od danych z czerwca poprzedniego roku (8,8 mln baryłek dziennie). Niemniej, patrząc na dane za całe pierwsze półrocze bieżącego roku, średnia wyniosła 9,07 mln baryłek dziennie (225 mln ton łącznie), co jest wynikiem o 5,8% wyższym niż import w analogicznym okresie poprzedniego roku.

MIEDŹ

Powrót groźby strajku w największej kopalni miedzi na świecie.

Obawy dotyczące rozwoju konfliktu handlowego Stanów Zjednoczonych i Chin mocno uderzyły w rynek surowcowy. Zachwiały one mocno m.in. notowaniami miedzi – cena tego surowca w USA jeszcze miesiąc temu oscylowała w okolicach 3,30 USD za funt, tymczasem obecnie porusza się poniżej poziomu 2,80 USD za funt.

Kwestia konfliktu handlowego jest wyjątkowo istotna dla kształtowania się cen miedzi ze względu na fakt, że Chiny są kluczowym importerem i konsumentem tego metalu. Zmniejszenie popytu na miedź ze strony Państwa Środka z pewnością przyczyniłoby się do presji spadkowej na ceny miedzi – i właśnie taki scenariusz antycypuje rynek.

Niemniej, w tym tygodniu pojawiły się również informacje wspierające stronę popytową na tym rynku. Wczoraj powrócił temat sporu w kopalni Escondida w Chile, toczącego się pomiędzy związkami zawodowymi a przedstawicielami spółki BHP Billiton, operującej kopalnią. Śmiałe żądania płacowe związkowców wzbudziły obawy o wybuch strajku na początku czerwca bieżącego roku – jednak wtedy spółka wyraziła chęć współpracy, co uspokoiło inwestorów. W czwartek o strajku zaczęto mówić na nowo, ponieważ pojawiły się informacje o odrzuceniu przez związki zawodowe propozycji płacowej zaprezentowanej przez spółkę. W oficjalnym oświadczeniu przedstawiciele pracowników zakomunikowali, że jeśli BHP Billiton nie dokona koniecznych zmian w ofercie, podjęta zostanie decyzja o strajku.

Sytuacja w kopalni Escondida, odpowiadającej za około 5-6% całkowitego globalnego wydobycia miedzi, już w poprzednim roku zachwiała rynkiem tego metalu. W lutym wybuchł tam bowiem 44-dniowy strajk, który przyczynił się do znaczącej obniżki produkcji miedzi na świecie. Powtórka z tego scenariusza najprawdopodobniej mocno przełożyłaby się na ceny tego surowca.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.