KOMENTARZ SUROWCOWY
15.05.2018 (10:13)
Po ubiegłotygodniowych wzrostach, notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień spokojnie. Cena amerykańskiej ropy WTI porusza się obecnie w okolicach 70,50-71,00 USD za baryłkę, czyli tuż poniżej maksimów z poprzedniego tygodnia.
Naturalnie, wysokim cenom ropy naftowej sprzyjają – i przez jakiś czas zapewne będą sprzyjać – obawy dotyczące podaży ropy naftowej na Bliskim Wschodzie. Sankcje narzucone na Iran najprawdopodobniej powoli, ale stopniowo, będą wchodzić w życie, ograniczając możliwości eksportu ropy naftowej z tego kraju. Dodatkowo, wciąż trwa porozumienie naftowe zawarte przez większość krajów OPEC oraz niektóre państwa spoza kartelu (w tym Rosję), narzucające limity produkcji ropy naftowej na sygnatariuszy. Na razie kraje uczestniczące w porozumieniu jasno dały do zrozumienia, że ich ustalenia będą trwały do końca 2018 roku, jednak możliwe, że ich postawa zmieni się na czerwcowym spotkaniu, zwłaszcza w obliczu wydarzeń z ostatnich tygodni: nie tylko amerykańskich sankcji na Iran, ale także kłopotów gospodarczych Wenezueli i tamtejszego dramatycznego spadku wydobycia ropy naftowej.
Tymczasem w Stanach Zjednoczonych niezmiennie trwa trend wzrostu produkcji ropy naftowej z łupków, który w pewnym stopniu ogranicza potencjał zwyżki notowań tego surowca na świecie. Wczoraj amerykański Departament Energii podał, że oczekuje wzrostu wydobycia ropy naftowej ze skał łupkowych w USA w czerwcu do rekordowego poziomu 7,18 mln baryłek dziennie. Za ten wzrost będzie odpowiadało przede wszystkim wydobycie na największym polu naftowym tego kraju, Permian basin, gdzie w czerwcu produkcja ropy ma wzrosnąć o 78 tys. baryłek dziennie do poziomu 3,28 mln baryłek dziennie.
ZŁOTO
Wzrost wartości USD i spadki cen złota.
Mimo ubiegłotygodniowej próby dynamicznego odreagowania wzrostowego cen złota, notowania tego kruszcu pozostają pod wyraźną presją strony podażowej. Cena złota, która pod koniec poprzedniego tygodnia dotarła na chwilę nawet do okolic 1325 USD za uncję, obecnie oscyluje już w okolicach 1310-1311 USD za uncję.
Na początku bieżącego tygodnia negatywny wpływ na ceny złota ma umocnienie amerykańskiego dolara. Waluta USA, która radziła sobie słabo w poprzednim tygodniu, obecnie wróciła do łask inwestorów, a negatywna korelacja pomiędzy notowaniami USD i złota wpłynęła na spadek cen żółtego kruszcu. Pewnym wsparciem dla cen złota jest niepewna sytuacja polityczno-gospodarcza na Bliskim Wschodzie (konflikt w Izraelu, sankcje na Iran), jednak negatywnie na ceny kruszcu wpływają oczekiwania dalszego zacieśniania polityki monetarnej w USA.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Prognozy kolejnego rekordu produkcji ropy naftowej z łupków w USA
Po ubiegłotygodniowych wzrostach, notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień spokojnie. Cena amerykańskiej ropy WTI porusza się obecnie w okolicach 70,50-71,00 USD za baryłkę, czyli tuż poniżej maksimów z poprzedniego tygodnia.Naturalnie, wysokim cenom ropy naftowej sprzyjają – i przez jakiś czas zapewne będą sprzyjać – obawy dotyczące podaży ropy naftowej na Bliskim Wschodzie. Sankcje narzucone na Iran najprawdopodobniej powoli, ale stopniowo, będą wchodzić w życie, ograniczając możliwości eksportu ropy naftowej z tego kraju. Dodatkowo, wciąż trwa porozumienie naftowe zawarte przez większość krajów OPEC oraz niektóre państwa spoza kartelu (w tym Rosję), narzucające limity produkcji ropy naftowej na sygnatariuszy. Na razie kraje uczestniczące w porozumieniu jasno dały do zrozumienia, że ich ustalenia będą trwały do końca 2018 roku, jednak możliwe, że ich postawa zmieni się na czerwcowym spotkaniu, zwłaszcza w obliczu wydarzeń z ostatnich tygodni: nie tylko amerykańskich sankcji na Iran, ale także kłopotów gospodarczych Wenezueli i tamtejszego dramatycznego spadku wydobycia ropy naftowej.
Tymczasem w Stanach Zjednoczonych niezmiennie trwa trend wzrostu produkcji ropy naftowej z łupków, który w pewnym stopniu ogranicza potencjał zwyżki notowań tego surowca na świecie. Wczoraj amerykański Departament Energii podał, że oczekuje wzrostu wydobycia ropy naftowej ze skał łupkowych w USA w czerwcu do rekordowego poziomu 7,18 mln baryłek dziennie. Za ten wzrost będzie odpowiadało przede wszystkim wydobycie na największym polu naftowym tego kraju, Permian basin, gdzie w czerwcu produkcja ropy ma wzrosnąć o 78 tys. baryłek dziennie do poziomu 3,28 mln baryłek dziennie.
ZŁOTO
Wzrost wartości USD i spadki cen złota.
Mimo ubiegłotygodniowej próby dynamicznego odreagowania wzrostowego cen złota, notowania tego kruszcu pozostają pod wyraźną presją strony podażowej. Cena złota, która pod koniec poprzedniego tygodnia dotarła na chwilę nawet do okolic 1325 USD za uncję, obecnie oscyluje już w okolicach 1310-1311 USD za uncję.
Na początku bieżącego tygodnia negatywny wpływ na ceny złota ma umocnienie amerykańskiego dolara. Waluta USA, która radziła sobie słabo w poprzednim tygodniu, obecnie wróciła do łask inwestorów, a negatywna korelacja pomiędzy notowaniami USD i złota wpłynęła na spadek cen żółtego kruszcu. Pewnym wsparciem dla cen złota jest niepewna sytuacja polityczno-gospodarcza na Bliskim Wschodzie (konflikt w Izraelu, sankcje na Iran), jednak negatywnie na ceny kruszcu wpływają oczekiwania dalszego zacieśniania polityki monetarnej w USA.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.