Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ SUROWCOWY

08.05.2018 (13:38)

Rekordowy import ropy naftowej do Chin

Rekordowy import ropy naftowej do ChinBieżący tydzień na rynku ropy naftowej rozpoczyna się wzrostowo. Ceny amerykańskiego surowca gatunku WTI przekroczyły poziom 70 USD za baryłkę i dziś rano utrzymują się w jego okolicach. Tym samym, cena ropy naftowej dotarła do najwyższego poziomu od listopada 2014 r.

Inwestorzy na rynku tego surowca w bieżącym tygodniu żyją przede wszystkim kwestią możliwego powrotu amerykańskich sankcji na Iran. Ich wprowadzenie oznaczałoby najprawdopodobniej wyraźny spadek eksportu ropy naftowej z Iranu. Donald Trump nie ma już zbyt wiele czasu na podjęcie decyzji, ponieważ w najbliższą sobotę kończy się porozumienie znoszące sankcje na Iran, podpisane przez Baracka Obamę ponad dwa lata temu. Oznacza to, że cały bieżący tydzień może przynosić kolejne informacje i spekulacje na temat możliwych działań amerykańskiej administracji.

Tymczasem dzisiaj rano notowania ropy naftowej są wspierane przez pozytywne dane z Chin. Tamtejszy główny urząd celny podał, że w kwietniu import ropy do Chin wyniósł 39,46 mln ton, czyli rekordowe 9,6 mln baryłek dziennie. Tym samym, pobity został rekord ze stycznia tego roku, wynoszący 9,57 mln baryłek dziennie. Łącznie w pierwszych czterech miesiącach bieżącego roku import ropy naftowej do Chin wzrósł o 8,9% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego i wyniósł 151,43 mln ton (czyli 9,21 mln baryłek dziennie). Dane te pokazują, że od strony popytowej na rynku ropy naftowej sytuacja jest dobra – zwłaszcza że Chiny są jednym z największych konsumentów tego surowca na świecie.

SOJA

Dynamiczna zniżka notowań soi w Stanach Zjednoczonych.

Na rynku soi bieżący tydzień rozpoczął się od wyraźnej zniżki. Wczoraj notowania tego surowca w Stanach Zjednoczonych spadły o niecałe 2,5%, a dzisiaj rano cena soi oscyluje w okolicach wczorajszego zamknięcia, czyli tuż powyżej poziomu 10,1 USD za buszel.

Notowania soi obecnie znajdują się pod presją spadkową wynikającą z dwóch czynników: dużej produkcji tego surowca w Brazylii oraz obniżonego popytu ze strony Chin. W przypadku Brazylii prognozy tegorocznej produkcji wciąż się poprawiają: w poniedziałek AgRural podniósł szacunki zbiorów soi w Brazylii w sezonie 2017/2018 do rekordowego poziomu 119,2 mln ton.

Z kolei w Chinach dzisiaj pojawiły się informacje o rozczarowującym kwietniowym imporcie soi do Chin. Oficjalne dane pokazały, że w poprzednim miesiącu wyniósł on 6,9 mln ton, czyli spadł o 13,7% w ujęciu rdr. Tymczasem na rynku oczekiwano wzrostu importu do poziomu 8,5 mln ton. Częściowo spadek ten wiązał się ze wzmożonymi inspekcjami na granicach, a częściowo był on wynikiem możliwego rychłego narzucenia wysokich ceł na import amerykańskiej soi do Chin.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.