Serwis MyForex.pl korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. [Zamknij tą informację]

MyForex.pl

EUR/USD
GBP/USD
EUR/CHF
USD/CHF

KOMENTARZ WALUTOWY

27.06.2017 (08:43)

Yellen popsuje nastroje?

Yellen popsuje nastroje?W przeddzień wystąpienia J. Yellen w Londynie waluty surowcowe wyraźnie zyskały na wartości sugerując brak obaw o bardziej restrykcyjną politykę pieniężną w USA. My zakładamy jednak, że prezes Fed podtrzyma stanowisko o konieczności dalszych podwyżek stóp i zamiar rozpoczęcia procesu zmniejszania sumy bilansowej przed końcem roku.

Pogorszy to sentyment i wzmocni dolara. Złoty ponownie się osłabi.

Początek ostatniego tygodnia czerwca na rynkach finansowych wyróżniały pozytywne nastroje i wzrosty cen większości ryzykownych aktywów. Wyraźnie zyskiwały waluty emerging markets. Co ciekawe dotyczy to szczególnie jednostek surowcowych (brazylijski real, rosyjski rubel, meksykańskie peso). To odreagowanie po silnych spadkach w połowie miesiąca. Złoty umocnił się do najwyższego poziomu od tygodnia. Indeksy giełdowe zwyżkowały, a polski WIG20 był jednym z najmocniejszych w Europie.

W dobre humory wprawiła graczy rano informacja niemieckiego instytutu Ifo, którego zbiorczy indeks nastrojów bieżącej i oczekiwanej koniunktury w największej gospodarce strefy euro wzrósł do najwyższego poziomu w historii badania (115,1 pkt). Okazał się wyższy niż prognoza (114,5 pkt). Zachowanie subindeksów z raportu wskazuje na zaawansowanie cyklu koniunktury w Niemczech. W ostatnich miesiącach mocniej zwyżkują bowiem składowe opisujące aktualną sytuację, mniej te dotyczące perspektyw na następne 6 miesięcy. Subindeks oczekiwań, w przeciwieństwie do zagregowanego i dotyczącego aktywności bieżącej, wciąż znajduje się poniżej szczytów z 2010 i 2014 r. Przedsiębiorcy nie wyrażają więc obaw o to, co wydarzy się w gospodarce w krótkim horyzoncie. Natomiast nieco mniej różowo prezentują się rokowania na początek 2018 r. Rynki zdają się jednak nie martwić specjalnie tym, co przyniesie przyszłość odleglejsza niż najbliższy kwartał.

Wydarzeniem wtorku jest wystąpienie J. Yellen na konferencji w Londynie (19.00). Spodziewamy się, że wzorem linii komunikacji zarysowanej po ostatnim posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku 14 czerwca, a także retoryki przebijającej się ostatnio przez wypowiedzi większości jego członków, prezes Fed – o ile w ogóle odniesie się do bieżącej polityki monetarnej – będzie brzmieć jastrzębio. Podtrzyma zapewne ocenę, że w tym roku stopy procentowe jeszcze wzrosną, a w najbliższych miesiącach Fed rozpocznie proces zmniejszania sumy bilansowej (odwrotne QE). Rynek jest niby zaznajomiony z taką perspektywą, ale nie do końca uwzględnia w stawkach wyższe stopy i spodziewaną mniejszą płynność. Wygląda to tak, jakby starano się wycisnąć maksymalne zyski dopóty, dopóki wszystko gra, a Fed w pełni reinwestuje środki. „A po nas choćby potop”.

Zdaniem członka Fed J. Williamsa, złagodzenie warunków kredytowych po kolejnych podwyżkach stóp w USA jest potwierdzeniem dobrej kondycji gospodarki i argumentem za kontynuowaniem tego procesu w dotychczasowym tempie. Wydaje się zatem właściwym oczekiwanie, że proces zacieśniania polityki pieniężnej będzie postępował. Jak dotąd rynek w ok. 45 proc. uwzględnia scenariusz wzrostu oprocentowania do 1,5 proc. przed końcem roku. A dolar pozostaje słaby.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS

Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions

DODAJ KOMENTARZ

Imię lub nick: Jeśli masz konto zaloguj się.
Komentarz:

KOMENTARZE



Nikt jeszcze nie skomentował tej wiadomości. Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.